Co roku słyszy się przynajmniej o kilku przypadkach pozostawienia dziecka lub zwierzęcia w nagrzanym samochodzie. Tymczasem taka nieodpowiedzialność i chwila nieuwagi opiekuna może doprowadzić do tragedii. Wszystko przez gwałtowny wzrost temperatury w aucie.
Podczas kiedy na zewnątrz panuje przyjemne 30 st. Celsjusza, we wnętrzu pojazdu stojącego w pełnym słońcu temperatura może zacząć sięgać ponad 65 st. Celsjusza. To zabójcze warunki, w których topi się plastiki i wybuchają spraye, a organizm dosłownie zaczyna gotować się od środka.
Przebywanie w takim pojeździe może skutkować m.in. hipotermią, odwodnieniem, trudnościami w oddychaniu, wymiotami, drgawkami, utratą przytomności i śpiączką, napadem padaczkowym, niewydolnością krążenia i udarem cieplnym, który prowadzi do uszkodzenia mózgu i nerek.
Dlatego wraz coraz bardziej upalnymi dniami Galeria Jurajska włącza się do kampanii „Gorąca pułapka”. Jej celem jest uwrażliwienie mieszkańców regionu na problem coraz częściej notowany przez policję w całym kraju oraz skłonienie do zdecydowanej reakcji w sytuacji zagrożenia życia.
– Kampanią przypominamy każdemu, aby nigdy, bez względu na sytuację, nie pozostawiać nawet na chwilę dziecka czy zwierzaka w aucie, który w upalne dni staje się „gorącą pułapką”. Takie niedopatrzenie, będące często skutkiem zabiegania czy zwykłej nieuwagi, stwarza realne zagrożenie dla życia malucha i pupila – mówi Anna Borecka, zastępca dyrektora Galerii Jurajskiej.
– Przyłączamy się więc do apelu służb o większą rozwagę. Poprzez liczne plakaty i komunikaty na terenie Jurajskiej zachęcamy do większej odpowiedzialności zbiorowej, czujności na parkingach i natychmiastowego reagowania, jeśli ktoś jest świadkiem takiego zdarzenia, słyszy płacz dziecka lub przeciwnie widzi dziecko śpiące w aucie, które stoi w słońcu – dodaje.
O tym, jak dużym zagrożeniem są tego typu zdarzenia przypominają m.in. przedstawiające małe dziecko i zwierzęta plakaty, które już zostały rozwieszone w widocznych miejscach na terenie Galerii Jurajskiej , komunikaty w infokioskach, specjalne posty na mediach społecznościowych, a także emitowane przez radiowęzeł spoty.
Ponadto galeria udostępnia specjalny numer telefonu, na który może zadzwonić każdy, kto jest świadkiem pozostawienia dziecka lub zwierzęcia w aucie na parkingach przy Jurajskiej. Ten numer dla odwiedzających obiekt to: 34 347 81 11. Dyżuruje pod nim ochrona, która może np. powiadomić natychmiast odpowiednie służby ratunkowe. Ochrona będzie także pilniej monitorowała sytuację na parkingu, zapowiada Jurajska.
– To kampania, która uwrażliwia na tego typu sytuacje nie tylko na parkingach Jurajskiej. Liczymy na to, że widząc nasze komunikaty, mieszkańcy regionu będą o nich pamiętać przez całe wakacje, w różnych miejscach w Polsce i zagranicą, a tym samym nie pozostaną obojętni i będą działać – mówi Anna Borecka.
Zgodnie z polskim prawem, w sytuacji zagrożenia życia człowieka lub pupila, każdy może reagować, a więc natychmiast zbić szybę w pojeździe, która znajduje się najdalej od dziecka lub zwierzęcia. W tym celu należy użyć różnych przedmiotów, nie ręki. Za wybicie szyby i ocalenie życia nie ponosi się żadnych konsekwencji.
Źródło: Galeria Jurajska/Guarana PR