piątek, 6 września 2024

[POLECAMY KSIĄŻKĘ] Lubisz komedie kryminalne? Sprawdź nasze propozycje na weekendowy relaks z książką.

 CZWARTE SIKANIE BOŻENKI KOWALSKIEJ - Jacek Galiński

Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej przerywało ciszę każdego poranka. Punktualnie o piątej.

 Latem, gdy personel domu spokojnej starości zostawiał na noc otwarte okna, czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej słychać było w całej okolicy.

Tego dnia jednak Bożenka postanowiła zaskoczyć świat i… się nie obudzić.

Sabina, która zawsze wie najlepiej, co robić, czym prędzej popędziła donieść o śmierci współlokatorki. Ale zanim udało jej się ściągnąć do pokoju lekarza, ciało Bożenki zniknęło!
Seniorzy gubią się w domysłach i plotkach. Antoni – najbardziej podejrzliwy ze wszystkich – lansuje teorię o morderstwie. Ale Sabina za dużo już w życiu widziała, żeby wierzyć w bzdury wygadywane przez jakiegoś wariata: spiski, zabójstwa i czarnego demona grasującego po korytarzach w bezksiężycowe noce… Ale gdy odkrywa, że kolejną ofiarą mogłaby być właśnie ona… wpada w popłoch.

  • Czy to jednak nie dziwne, że Antoni tak dokładnie wszystko przewidział?
O Autorze:

Jacek Galiński to polski powieściopisarz, laureat konkursu na opowiadanie w ramach Międzynarodowego Festiwalu Kryminału Wrocław 2017, zdobywca tytułu Hultaj Literacki 2019. Otrzymał nominację do Grand Prix Festiwalu Kryminalna Warszawa 2019. Autor bestsellerowych komedii kryminalnych o Zofii Wilkońskiej (pierwszą z nich była książka „Kółko się pani urwało”). „Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej” otwiera nowy cykl powieściowy.

Polecamy: https://czest.info/Must-Have

***

PRZEKLĘTA RZEŹBA I KLĄTWA PASZTETU - Iwona Banach

Trzy przyjaciółki zakładają Tajny Klub i postanawiają zakręcić się koło milionerów, ale miasteczko ma ich ledwie kilku. 

Jedna z nich ma więcej szczęścia i udaje jej się wyjść za mąż za sześćdziesięcioletniego „króla pasztetu” – Wiktora – który milionów dorobił się na produkcji pasztetowej i salcesonu. Wdowiec mieszka w pięknej rezydencji za miastem, gdzie posiada też coś takiego, co nazywa się przeklętą rzeźbą. Podczas urodzin Wiktor przedstawia swoim dorosłym synom i synowym swoją o trzydzieści pięć lat młodszą żonę. Popłoch w synach milionera wzbudza sprawa spadku, bo nie podpisał on nawet umowy małżeńskiej, ani nie zabezpieczył się finansowo. Następnego dnia zostaje ujawnione ciało Jowity. 
  • Wszystko wskazuje na samobójstwo, ale czy na pewno? 
Nie było tylko dawnej kochanki tego ostatniego, a zarazem jego dawnej gospodyni z nadziejami na małżeństwo, którą Jowita wyrzuciła. 
  • Czy zabiła ją pasztetowa, czy miliony „króla pasztetu”? 
  • A może jego łase na spadek dzieci? 
Wszak bycie macochą może być niekomfortowe.

Sztuka opanuje Galerię Jurajską. Rusza wyjątkowy jarmark!

Sztuką można otaczać się w domu, można także ją kolekcjonować, a nawet nosić na sobie. Będzie można się o tym przekonać już od czwartku. W G...