Nie ma obecnie drugiego miejsca w Częstochowie, w którym można by znaleźć tak wiele dyń. Galeria Jurajska poczuła jesienny klimat i stworzyła unikalne w mieście dekoracje zainspirowane amerykańskimi farmami i filmowymi scenografiami.
Do ich stworzenia wykorzystano niemal 3 tony dyń, które sprowadzono z różnych zakątków Polski, a także olbrzymie snopy siana, beczki, drewniany wóz oraz tysiące sezonowych kwiatów, w tym m.in. wrzosów, nad których ułożeniem czuwała florystka.
– Jak dotąd to nasza największa jesienna dekoracja, której przygotowanie zajęło kilka dni. Efekt robi jednak wrażenie. W 5 punktach Jurajskiej można już znaleźć specjalnie zaaranżowane dyniowe zakątki, będące jednocześnie plenerami fotograficznymi i insta-spotami
– mówi Violetta Dziubin-Łuszczyk, dyrektor marketingu Galerii Jurajskiej.
Co konkretnie przygotowano?
To jednak nie koniec. Na poziomie +2 powstał insta-spot z drewnianą beczką, a kilkanaście metrów dalej przestrzenna aranżacja, w której wykorzystano tykwy, czyli ozdobne dynie zaskakujące swoim kształtem i kolorem. – To nie tylko zwykłe dekoracje, każda z tych stref to scenografia, w którą można wejść i samodzielnie wykonać pamiątkową sesję zdjęciową – mówi
– Zachęcamy do tego całe rodziny czy grupy przyjaciół – dodaje przedstawicielka Jurajskiej. Na tym jednak nie koniec dyniowych atrakcji.
Już 29 października galeria rozda aż 1000 tych warzyw. Osoby, które tego dnia zrobią w Jurajskiej zakupy za min. 50 zł i okażą paragony na specjalnym stoisku akcji, będą mogły wrócić do domu z dynią. Różnorodnych dań z tych warzyw będzie można także spróbować.
Tego samego dnia do centrum handlowego zawita Tomasz Jakubiak, kucharz, autor książek kulinarnych i juror MasterChef Junior. Będzie okazja do tego, aby podejrzeć ciekawe przepisy, ale także skosztować dań przygotowanych przez kucharza – zapowiada Jurajska.
Wstęp na wszystkie atrakcje jest bezpłatny!