6 dni mają handlowcy na przygotowanie swoich sklepów do handlu. Rząd zapowiedział dziś luzowanie obostrzeń. Zgodnie z decyzją, działalność już 4 maja wznowić będą mogły m.in. sklepy odzieżowe i obuwnicze, meblarskie i z wyposażeniem wnętrz, ofertą sportową, a także z ofertą dla dzieci. Działać będą także jubilerzy i sklepy z elektroniką. W samej Galerii Jurajskiej ponownie otwarte zostanie łącznie ok. 150 lokali i wysp handlowych, które dołączą do działających przez ostatni czas sklepów m.in. spożywczych czy drogerii.
Jak zapowiedział premier, 29 maja, po wielu miesiącach ograniczeń, ponownie będą mogły także w pełni działać restauracje i kawiarnie, ale z 50% obłożeniem miejsc (obecnie mogą prowadzić tylko sprzedaż na wynos). Na tej samej zasadzie otwarte zostaną także kina i fitness cluby. W przypadku Galerii Jurajskiej oznacza to ponowne otwarcie kina Cinema City oraz fitness clubu Calypso.
- Od wtorku Galeria Jurajska wraca z kompletną ofertą handlową oraz usługową. Na ten moment czekaliśmy. Dziś w końcu rynek dostał zielone światło do otwarcia. To dobra wiadomość, zważywszy chociażby na fakt, że lockdown w marcu i kwietniu przerwał dobrze zapowiadający się sezon wiosenny. Teraz do tego sezonu wracamy - mówi Anna Borecka-Suda, zastępca dyrektora Galerii Jurajskiej.
W sklepach już ruszyły przygotowania. - Z uwagi na weekend majowy najemcy mają niewiele czasu na to, aby się zatowarować. Najbliższe 2 dni będą więc bardzo intensywne. Zapewne do części sklepów towar dojedzie dopiero po majówce, rozruch handlu potrwa więc dzień lub dwa. Marki nie tracą jednak czasu. Z informacji, jakie do nas spływają od ogłoszenia decyzji rządu, wnioskuję, że część sklepów jeszcze dziś rozpocznie prace przygotowawcze w lokalach. Liczymy więc na to, że 4 maja otworzą się wszyscy nasi najemcy, którzy zgodnie z decyzją władz będą mogli działać - mówi Borecka-Suda.
Sama galeria też się przygotowuje, chociaż w tym przypadku pracy jest nieco mniej. - Jako nieruchomość przez ponad miesiąc lockdownu, w najwyższym reżimie sanitarnym, pozostawaliśmy w pełni otwarci, zapewniając dostęp do działających sklepów ulokowanych w różnych częściach obiektu. Czynne było ok. 25 proc. sklepów. Pasaż handlowy jest więc w pełni przygotowany na wizyty większej liczby odwiedzającym. Tym bardziej, że za nami doświadczenia także poprzednich miesięcy, które zaowocowało gotowymi procedurami restartu handlu - mówi.
Jak ocenia Borecka-Suda, centra handlowe liczą, że poluzowanie obostrzeń przyniesie odbicie w handlu. - Ostatni miesiąc był trudny dla całego rynku. Wraz z decyzją rządu wraca natomiast pewien optymizm. Przed nami sezon wiosenny, a także sezon związany z wakacjami, a także mid-season sale. Jeśli w parze z luzowaniem obostrzeń w handlu, pójdzie za chwilę także znoszenie obostrzeń w życiu codziennym, a zwłaszcza w turystyce, możemy się spodziewać stosunkowo szybkiego odrobienia obrotu i wskaźnika odwiedzin. Podobnie jak to miało miejsce równo rok temu - mówi.
Tradycyjnie już rozruch handlu odbywa się z zachowaniem najwyższego reżimu sanitarnego. - Czekamy jeszcze na szczegóły, które sprecyzuje rozporządzenie - dodaje Borecka-Suda.